podbitka cd
Data dodania: 2012-11-07
Wczoraj skończyliśmy wreszcie malować podbitkę - 2 strony po jednej warstwie
Dzisiaj mamy zamiar zacząć kłaść drugą warstwę po stronie, którą będzie widać.
później do malowania zostaną już tylko fragmenty krokwi - bo robimy nadbitkę i będzie je widać. no ale na reazie siętym nie przejmujemy - przyjdą dachowcy to poszlifować muszą i do piero potem malowanie.
Nie mogę się już doczekać aż wreszcie będzie dach zrobiony. skończą się te wszechobecne kałuże w całym domku i będzie można zacząć wykańczać środek.
pozdrawiam wszystkich czytających